PIASECZNO Tegoroczna Noc Świętojańska w Piasecznie było nieco inna niż zwykle. Wydarzenie, organizowane od lat przez miejscowe Centrum Kultury, odbyło się bowiem dodatkowo w ramach projektu „Spotkajmy się” Piaseczyńskie spotkania z Ukrainą

Obchodzona na Ukrainie Noc Kupały jest związana z przesileniem letnim i najkrótszą nocą w roku, a jej obchody w dużym stopniu przypominają tradycje Nocy Świętojańskiej w Polsce. W ostatnią sobotę, pod hasłem „wspólne korzenie”, organizatorzy wydarzenia w Piasecznie zaprosili wszystkich jego uczestników do wspólnego poszukiwania znaczeń tożsamych dla kultury polskiej i ukraińskiej.
Impreza rozpoczęła się na piaseczyńskim Skwerze Kisiela, gdzie występom zespołów – wykonujących, mniej lub bardziej tradycyjnie ujętą, muzykę ludową - Kłosowianki, Malwa Band, Michalove oraz B&B Project towarzyszyły stoiska tematyczne. Na miejscu można było, między innymi, zakupić rękodzieło, spróbować potraw rodem ze wschodu czy wziąć sobie darmową książkę z piaseczyńskiej biblioteki. Obecne było również stoisko Fundacji „Nasz Wybór”, które od 2009 roku działa na rzecz ukraińskich migrantów w Polsce, pomaga im w integracji z polskim społeczeństwem i polską kulturą, ale przy tym zapoznaje także Polaków z ukraińską kulturą. Dużym powodzeniem cieszyło się również plecenie wianków z grupą Kłosowianki oraz warsztaty lepienia z gliny.
Wreszcie, gdy już zaczął zapadać zmrok, rozpoczął się Obrzęd Nocy Kupały. W takt słynnej pieśni sobótkowej „Koło Jana” korowód udał się nad pobliski staw, gdzie wianki zostały puszczone na wodę. Następnie odbył się spektakl „Nie igraj z ogniem”, który łączył w sobie motywy dawnych wierzeń Polaków i Ukraińców, będąc jednocześnie zaproszeniem do symbolicznej dyskusji na temat otwartości na przybyszów. Obrzęd zwieńczyły tradycyjne pieśni i tańce.