LESZNOWOLA W czwartek, 26 listopada w Hotelu Książę Poniatowski w Łazach odbyła się konferencja poświęcona bezpieczeństwu na terenie gminy Lesznowola. W debacie czynnie uczestniczyli mieszkańcy, na których pytania odpowiadali policjanci z komendy powiatowej

Doroczna debata ma na celu podnoszenie na danym terenie poziomu bezpieczeństwa. Chodzi o to, aby policjanci w bezpośredniej rozmowie dowiedzieli się, jakie są największe bolączki mieszkańców. Przybyłych na czwartkową debatę gości powitał asp. sztab. Maciej Blachliński, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Piasecznie, który sprawnie przedstawił porządek spotkania.

Chodzi o to, aby rozwiązywać
problemy
- Miło mi, że skorzystaliście państwo z naszego zaproszenia – zwrócił się do mieszkańców gminy mł. insp. Robert Kokoszka, komendant powiatowy. - Spotkaliśmy się, aby usłyszeć jakie problemy najbardziej państwa nurtują, jakie widzicie zagrożenia oraz czego od nas oczekujecie. Dziś z nami jest także komisarz Jacek Anczarski, naczelnik wydziału ruchu drogowego, ponieważ na poprzednich debatach często były poruszane kwestie związane z ruchem pojazdów. Proszę zadawać pytania, my będziemy starali się na nie odpowiadać.
Za zorganizowanie spotkania podziękowała policjantom złożyła reprezentująca samorząd gminy Lesznowola wicewójt Iwona Pajewska-Iszczyńska. - Ta akcja stała się już tradycją, cieszy mnie to, bo jest mieszkańcom bardzo potrzebna – mówiła.

Niebezpieczne skrzyżowanie
Tak jak przewidywał komendant Kokoszka, dyskusja skoncentrowała się na początku wokół problemów związanych z ruchem drogowym. Rozmawiano m.in. o bezpieczeństwie na ulicy Postępu oraz skrzyżowaniu ul. Postępu i Słonecznej, gdzie doszło niedawno do bardzo niebezpiecznego wypadku z udziałem tira. Kolejna kwestia dotyczyła spowalniaczy i zbyt szybko jeżdżących między nimi samochodów. - Skrzyżowanie ulic Postępu i Słonecznej ma charakter tymczasowy – wyjaśniał komisarz Anczarski. - Wystosowaliśmy wnioski do powiatu i województwa, aby zrobiono tam lewoskręty. To chyba najbardziej niebezpieczne miejsce na całej drodze 721. - Może warto by porozmawiać z właścicielem firmy diagnostycznej, który wyświetla reklamy świetlne w kolorze zielonym i czerwonym. Mogą one dezorientować kierowców tirów, którzy sądząc że mają zielone światło, wjeżdżają na skrzyżowanie – mówił radny Marian Dusza. - Poza tym Kolonia Lesznowola powinna zostać uznana za teren zabudowany, wówczas samochody będą jeździły tam wolniej.
Podczas debaty wiele mówiono także o przekraczaniu przez kierowców dozwolonej prędkości, prosząc policjantów o dodatkowe patrole.

Pekin w Wólce Kosowskiej
Osobnym tematem dyskusji była sytuacja panująca w rejonie Wólki Kosowskiej, gdzie znajduje się ogromne centrum handlowe. - Czy na terenie Wólki nie można ustawić stałego posterunku? - dopytywali mieszkańcy. - Ciągle są tam problemy z parkowaniem, nie mówiąc już o innego rodzaju wykroczeniach. - Nieprawidłowe parkowanie, podobnie zresztą jak i przekraczanie dozwolonej prędkości to bolączki, które dotykają całego kraju – przekonywał komendant Kokoszka. - Tego typu zachowania są kwestią mentalności kierowców, którą każdego dnia próbujemy zmieniać. W tej chwili w Wólce Kosowskiej prowadzimy 60 postępowań dotyczących wykroczeń.

Uciążliwe włamania
- Największym problemem mieszkańców Lesznowoli nie są dziś kwestie drogowe, tylko włamania. Chciałbym dowiedzieć się, jakie działania podejmują policjanci w tym zakresie – zapytał Kamil Myszyński, społecznik i lokalny blogger. Jak się okazało, komendantowi Robertowi Kokoszce ten rodzaj przestępczości również jest wyjątkowo bliski. - Lesznowola to bogata gmina, dlatego ściąga tu element przestępczy – wyjaśniał. - Włamywacze nie pochodzą z reguły z naszego terenu. Powołałem specjalną grupę ds. włamań, która prowadzi działania w wielu miejscowościach powiatu piaseczyńskiego. Prowadzimy szerokie rozpoznanie operacyjne, weszliśmy w kontakt z firmami ochroniarskimi, które od razu przekazują nam informacje o włamaniach. Nie ukrywam, że tego typu przestępstw na terenie gminy jest sporo. Mimo to od czerwca zanotowaliśmy ich spadek o 15 proc., więc można powiedzieć, że sytuacja nie pogarsza się.
Podczas debaty poruszana była również kwestia dzielnicowych, z którymi – zdaniem mieszkańców – trudno się skontaktować. Policjanci obiecali, że wprowadzą zmiany, dzięki którym ten kontakt stanie się łatwiejszy. - Wszystkie postulaty i uwagi uczestników debaty zostały zaprotokołowane. W miarę możliwości będziemy starali się wychodzić naprzeciw oczekiwaniom mieszkańców – podsumowuje czwartkowe spotkanie asp. sztab. Maciej Blachliński.