WARKA Przywódcy UE zgodzili się na nowy pakiet klimatyczny, w którym Unia zobowiązuje się do zmniejszenia emisji gazów cieplarnianych (głównie CO2, czyli dwutlenku węgla) o 40 proc. do roku 2030 (względem 1990 roku). Powiat grójecki wpisuje się w politykę europejską i w latach 2015 – 2020 czynnie będzie wdrażać nowy pakiet klimatyczny. O możliwościach wdrożenia nowych technologii i planach w tym zakresie Leszek Świder rozmawia z burmistrzem Warki Dariuszem Gizką

Czy Warka będzie rzeczywiście dobrym przykładem, że można „coś” z gospodarką niskoemisyjną u nas zrobić?

Mamy taki zamiar. Wszyscy wiemy, że powinniśmy wprowadzać nowe źródła energii, które nie powodują emisji szkodliwych gazów i w rezultacie efektu cieplarnianego, ale ciągle te plany są odkładane najczęściej ze względu na brak środków. Postanowiliśmy poważniej zastanowić się, co możemy zrobić od razu i w najbliższej przyszłości, aby sytuacja uległa zmianie.

„Ziemia, nasza siostra, protestuje z powodu zła, jakie jej wyrządzamy nieodpowiedzialnym wykorzystywaniem i rabunkową eksploatacją dóbr - napisał papież Franciszek w encyklice „Laudato si” (Pochwalony bądź), poświęconej - jak wyjaśnił - trosce o wspólny dom”. Czy to, co zamierzacie zrobić, jest odpowiedzią na encyklikę papieża Franciszka?

Z pewnością w jakiś sposób wiąże się z przesłaniem papieskim, ale przecież temat nie jest nowy. Przygotowujemy się do bardziej ekologicznej działalności od dawna. Ale, jak już wspomniałem, brakowało środków. Dzisiaj zyskujemy wsparcie z Funduszu Spójności w ramach Programu Infrastruktura i Środowisko, które pozwoli nam inwestować w nowe technologie.

Powiedzmy więc konkretnie, jakie to będą działania?

Gmina będzie inwestowała w nowe systemy grzewcze, nowoczesne źródła energii w obiektach publicznych. Planuje się wykorzystanie odnawialnych źródeł energii oraz inteligentnych systemów wpływających na zwiększenie oszczędności. Znacznie obniżą się koszty utrzymania poszczególnych obiektów. Gmina będzie mogła w okresie do 2020 roku pozyskać nawet do 85 proc. dofinansowania na projekty mające na celu poprawę efektywności energetycznej. Dotacja jest na tyle duża, że zainwestowane środki mogą zwrócić się nawet po 2 – 3 latach.

To pięknie brzmi, ale wprowadzanie i wykorzystanie odnawialnych źródeł energii idzie w naszym powiecie jak po grudzie – właściwie nie powstał żaden taki obiekt...

Zdajemy sobie sprawę, jak trudno jest przekonać mieszkańców do biogazowni, czy farm wiatrowych. Wszystko zależy jednak od dobrego przygotowania projektu i znalezienia cosensusu. Nie zamierzamy nic wprowadzać na siłę. To są zresztą skrajne przypadki. Z pewnością lepszym rozwiązaniem na naszym terenie są ogniwa fotowoltaiczne, kolektory słoneczne, czy pompy ciepła, które doskonale zdają egzamin w zrewitalizowanym pałacyku Pułaskich. Może poszukamy źródeł geotermicznych?

Aby skutecznie pozyskiwać dotacje, gmina musi być w pełni przygotowana. Kiedy rozpoczną sie prace nad Planem Gospodarki Niskoemisyjnej?

Prace projektowe właściwie już się rozpoczęły. O dostępnych programach dotacyjnych nasza gmina poinformuje mieszkańców na stronach www oraz poprzez ogłoszenia.



Głównym problemem większości gmin jest jednak emisja CO2 z gospodarstw domowych. Są one odpowiedzialne za 80% emisji dwutlenku węgla. Należałoby likwidować paleniska węglowe lub przynajmniej zmniejszać ich znaczenie w bilansie energetycznym budynków. Przedtem jednak powinno się określić czy bilans energetyczny domu jest wystarczający.
Pamiętajmy bowiem, że w odnawialne źródła energii warto inwestować tylko w przypadku, gdy budynek jest dobrze docieplony. Nie w każdym więc obiekcie inwestycja będzie uzasadniona ekonomicznie. Jak się dowiedzieliśmy, tego rodzaju działania nie są planowane w zadaniach gmin – przynajmniej w przypadku Warki.