wydanie piaseczynsko-ursynowskie (nr 436), 2012-05-10
Nowy team rajdowy
PIASECZNO W lutym ubiegłego roku w Piasecznie powstał nowy zespół rajdowy – Pilarscy Rally Team. Młodzi rajdowcy niedawno uzyskali licencję i szykują się do startu w Rajdzie Mazowieckim. Ich marzeniem jest jednak pierwsza liga rajdowa, czyli Rajdowe Samochodowe Mistrzostwa Polski
Zespół tworzą kierowca, Adam Pilarski i jego pilot – Łukasz Ługowski. Szefem teamu jest Jędrzej Pilarski - jednocześnie główny mechanik. Zespół rajdowy debiutował w ubiegłym roku – jadąc seryjnym bmw E36 – w najstarszym polskim rajdzie dla amatorów, Monte Calvaria. Po kilkudziesięciu startach w amatorskich imprezach typu KJS (Konkursowa Jazda Samochodem) postanowili kupić profesjonalny samochód rajdowy i spróbować swoich sił w Rajdowym Pucharze Polski w klasie E30.
Pracują nad samochodem
Nowe auto – bmw E30 – jest konstrukcją z roku 1983, przerobioną na samochód rajdowy. - Samochód dysponuje mocą 180 KM i jest przygotowany zgodnie z obowiązującymi przepisami, dopuszczającymi go do startu w Rajdowym Pucharze Polski – mówi pilot Łukasz Ługowski. Auto udało się pozyskać i przygotować dzięki głównym sponsorom – sieci restauracji u Pilarskich i firmie Tedex, która od lat jest mocno zaangażowana w sporty motorowe. W bmw zainstalowano profesjonalną klatkę bezpieczeństwa, fotele kubełkowe, pasy szelkowe, system gaśniczy. Jednocześnie wymontowano wszystkie zbędne elementy, dzięki czemu udało się znacznie obniżyć masę samochodu. Teraz bmw szybciej jeździ, ale jest też głośniejsze. Dlatego kierowca i pilot komunikują się za pomocą połączonego z kaskami interkomu.
Przed nimi wielkie ściganie
Już jutro (sobota, 12 maja) młodzi rajdowcy staną na starcie 10. Rajdu Mazowieckiego, którego odcinki specjalne zlokalizowane są w okolicach Kozienic. Park serwisowy, w którym będzie można oglądać samochody, zostanie zlokalizowany w miejscowości Ułęż. - Serdecznie zapraszamy wszystkich mieszkańców Piaseczna – mówią. W tym roku Adam Pilarski i Łukasz Ługowski planują wziąć udział w jeszcze kilku rajdach, a sezon zakończyć rozgrywanym w grudniu rajdem Barbórka Warszawska. - W Rajdowym Pucharze Polski będziemy chcieli pojeździć kilka sezonów, zdobyć doświadczenie, wypromować się i pozyskać sponsora, który wyłoży pieniądze na start w pierwszej lidze, a więc Rajdowych Samochodowych Mistrzostwach Polski – mówi Adam Pilarski.
RSMP to marzenie wszystkich kierowców. Niestety, ściganie w rajdowej elicie nie dość, że wymaga specjalnej licencji i umiejętności, to na dodatek sporo kosztuje. Wynajęcie na jeden rajd profesjonalnego samochodu z obsługą serwisową to koszt minimum 10 tys. złotych. A wyścigów w sezonie jest około 10.
Na razie jednak Adam Pilarski i Łukasz Ługowski się tym nie przejmują. Cały wolny czas spędzają przy samochodzie i doskonalą technikę jazdy. - Trenujemy głównie na torze w Słomczynie – mówi Łukasz Ługowski. - Pomaga nam Rafał Marton, który w ostatnim Dakarze był pilotem Adama Małysza. To nasz mentor, którego doświadczenie bardzo nam się przydaje.
Tomasz Wojciuk