wydanie piaseczynsko-ursynowskie (nr 843), 2021-02-12
W atmosferze sparingu
KOSZYKÓWKA, III LIGA, MUKS Piaseczno - Stowarzyszenie Hooplife Basketball Lublin 90:33 (26:3, 15:6, 28:11, 21:13) W ostatnią sobotę koszykarze z Piaseczna podejmowali we własnej hali bardzo młody zespół, który dopiero uczy się gry seniorskiej i wciąż pozostaje w lidze bez zwycięstwa
Wynik inny niż zdecydowana wygrana podopiecznych Cezarego Dąbrowskiego byłby z pewnością sporą sensacją. Już w pierwszej kwarcie, mimo iż MUKS był tego wieczoru osłabiony brakiem kilku kluczowych zawodników, losy meczu zostały praktycznie rozstrzygnięte. Przyjezdni kompletnie nie radzili sobie z grą ofensywną, zdobywając w całej pierwszej połowie ledwie... dziewięć punktów. O ile w pierwszej kwarcie MUKS zagrał przyzwoicie w ataku (w dużej mierze za sprawą doświadczonego weterana – wracającego po ponad dwóch miesiącach do gry Tomasza Wójcikowskiego), to w drugiej wyraźnie spuścił z tonu, dostosowując się nieco do sportowego poziomu przeciwników.
Hooplife ani przez moment nie był jednak w stanie zagrozić gospodarzom, przez co – najwyraźniej – nie mobilizował ich do wzmożonego wysiłku. Szczególne uwagi można było mieć do poziomu celności rzutów za trzy. MUKS, mimo iż wygrał aż 57 punktami, trafił w całym spotkaniu tylko cztery „trójki” - co ciekawe, o jedną mniej od przyjezdnych. Miejmy nadzieję, że w kolejnych pojedynkach z bardziej wymagającymi rywalami, precyzja będzie już lepsza. Najwięcej punktów (18) w starciu z Lublinem zdobył dla Piaseczna Piotr Łazarek.
- Dobrze się ułożyło że graliśmy ze słabszą drużyną, ponieważ dla niektórych z nas był to pierwszy mecz po ponad miesięcznej przerwie – mówi Piotr Łazarek. - Dopiero zaległe spotkanie z Grójcem będzie dla nas prawdziwym sprawdzianem formy.
Tyl.