wydanie piaseczynsko-ursynowskie (nr 737), 2018-10-12
Spotkanie z kandydatami na burmistrza
PIASECZNO Wczoraj odbyła się debata przedwyborcza kandydatów na burmistrza. O stanowisko włodarza gminy ubiegają się Monika Jaroszewska (KWW Nasza Gmina – Nasz Powiat), Wojciech Ołdakowski (KW Prawo i Sprawiedliwość), Daniel Putkiewicz (KKW Platforma. Nowoczesna Koalicja Obywatelska) i Józef Zalewski (KWW Józefa Zalewskiego)
Spotkanie zainicjowane przez Młodzieżową Radę Gminy poprowadzili wspólnie redaktor naczelny Kuriera Południowego Kamil Staniszek oraz redaktor naczelna Przeglądu Piaseczyńskiego Zofia Agnieszka Piechowska. Przygotowano dziesięć pytań, które nie były wcześniej znane kandydatom. Każdy z nich musiał udzielić odpowiedzi w ciągu minuty.
Jak walczyć ze smogiem i korkami?
Pierwsze pytanie dotyczyło rozwiązań komunikacyjnych. Była mowa, między innymi, o poprawie transportu szynowego i lepszej współpracy z Warszawą. Wojciech Ołdakowski, w przeciwieństwie do pozostałych kandydatów, okazał się przeciwnikiem płatnych miejsc parkingowych w centrum miasta. Na pytanie jak walczyć ze smogiem, Daniel Putkiewicz zaproponował wymianę pieców na gazowe, skuteczne egzekwowanie zakazu palenia śmieciami oraz likwidację tranzytu w mieście. Wojciech Ołdakowski postawił w tym przypadku na edukację ekologiczną, Monika Jaroszewska – m.in. na dodatkowe, filtrujące powietrze nasadzenia i wymianę pieców z wykorzystaniem wsparcia programu Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, a Józef Zalewski – zastąpienie węgla gazem.
Następnie zajęto się sprawą, która w ostatnim czasie mocno podzieliła mieszkańców Piaseczna. Chodzi o ruch dwukierunkowy na Chyliczkowskiej. Wojciech Ołdakowski, jako jeden z inicjatorów tego pomysłu, uważa, że się on sprawdził. Daniel Putkiewicz stwierdził, że jest jeszcze za wcześnie, aby to oceniać. Pozostali kandydaci mieli przeciwne zdanie do starosty piaseczyńskiego. Monika Jaroszewska twierdziła, że zmianę organizacji ruchu źle przeprowadzono od strony technicznej, a Józef Zalewski zwrócił uwagę na tworzące się w mieście korki spowodowane dodatkowym ruchem wprowadzonym do centrum.
Najpilniejsze inwestycje
Jeśli chodzi o najważniejsze w nadchodzących latach inwestycje okazało się, że kandydaci na burmistrza mają podobne pomysły. Piaseczno powinno przede wszystkim inwestować w drogi i oświatę.
Spore emocje wzbudziły kwestie dotyczące szkolnictwa. Wszyscy kandydaci byli zgodni, że należy inwestować w infrastrukturę związaną z rozwojem bazy edukacyjnej i dążyć do wprowadzania w placówkach systemu jednozmianowego. W trakcie debaty nie zapomniano również o kulturze. Wiele mówiono o budowie sali widowiskowej, wsparciu lokalnych artystów, budowie sceny plenerowej w parku miejskim i wyjściu z kulturą do mniejszych miejscowości. Sporo emocji wzbudziła dyskusja dotycząca sportu i utworzenia drużyny piłkarskiej na miarę oczekiwań mieszkańców (II liga?). Wojciech Ołdakowski stawia na rozbicie środków na więcej klubów, Monika Jaroszewska – na dotowanie klubów przez spółki gminne, a Daniel Putkiewicz uważa, że najważniejsze jest zapełnienie stadionów kibicami, a boisk dziećmi i młodzieżą. Józef Zalewski uznał, że gminę Piaseczno stać na finansowanie drużyny, która mogłoby być jej wizytówką.
Kto na wiceburmistrza?
Debatujący zgodnie podkreślali chęć współpracy z młodzieżą i młodzieżową radą gminy. W ostatnim pytaniu kandydaci opowiedzieli z kolei o tym... jakie ostatnio czytali książki. Wojciech Ołdakowski przyznał się, że przeczytał już w tym roku 46 książek, a aktualnie pochłania go lektura Wiktora Suworowa. Daniel Putkiewicz przyznał, że wieczorami czyta głównie bajki swoim dzieciom, a aktualnie „Miasto okiem kobiet. Monika Jaroszewska poleciła książkę „Stulecie winnych”, a Józef Zalewski zdradził, że jest w trakcie lektury „Dzienników” Michała Piusa Römera.
W drugiej części debaty przyszedł czas na pytania od publiczności, które każdy z kandydatów losował osobno. „Czy możecie do mnie pomachać?” - takie było pierwsze z nich, ale potem nie zabrakło także takich, które poruszały nieco poważniejsze kwestie. Pytano, między innymi, o zastępcę burmistrza (kogo kandydaci proponują na to stanowisko?), parking przy dworcu kolejowym (kiedy powstanie?) i budynek mleczarni przy Dworcowej (kiedy zmieni swoje oblicze?) oraz profilaktykę zdrowotną. Największe emocje wzbudziła kwestia flagi Unii Europejskiej przez urzędem gminy. Na zakończenie każdy z kandydatów na burmistrza miał dwie minuty na podsumowanie debaty.
- Niech wygra najlepszy – zakończyła swoje wystąpienie Monika Jaroszewska.
Debata, poza kilkoma drobnymi incydentami, przebiegała w spokojnej i kulturalnej atmosferze. Uczestnicy koncentrowali się raczej na zaprezentowaniu swoich wizji w kolejnych zagadnieniach niż na uszczypliwościach kierowanych pod adresem kontrkandydatów.
- Zachęcamy wszystkich do udziału w wyborach samorządowych – zamknął debatę Kamil Staniszek. Przypominamy, że wybory odbędą się w niedzielę 21 października.
Grzegorz Tylec