TENIS STOŁOWY W grudniowym, czwartym turnieju z cyklu Grand Prix Piaseczna w tenisie stołowym, kolejny raz wystąpiło ponad stu uczestników. Imprezie odbywającej się co miesiąc w hali Gminnego Ośrodka Sportu i Rekreacji patronuje Kurier Południowy

Spośród 108 uczestników największym wzięciem cieszyła się kategoria open, w której amatorzy rywalizowali wspólnie z profesjonalistami. Najlepszym w tej grupie graczy okazał się po raz drugi z rzędu Michał Murawski. Zawodnik GKTS Wiązowna w finale pokonał Rafała Suszyckiego. Warto jednak podkreślić, że Suszycki zajął miejsce na podium także w kategorii mężczyzn-amatorów. Był tam trzeci, a lepsi od niego okazali się jedynie Damian Świerczek i Krystian Marek. – To chyba pokazuje jak wysoki poziom prezentują amatorzy występujący co miesiąc w Piasecznie – podsumowuje Maciej Chojnicki z UKS Return Piaseczno, organizator imprezy.
Wśród juniorów drugi raz z rzędu triumfował z kolei zawodnik gospodarzy Rafał Hresiukiewicz. Kategoria dzieci tym razem padła łupem Bartosza Sokulskiego, a wśród kobiet na szczyt powróciła zwyciężczyni zeszłorocznego cyklu - Alicja Walasek.
Podczas zawodów swoje umiejętności zaprezentował brązowy medalista mistrzostw Europyw ping-pongu Przemysław Sałaciński. Grając niebieską rakietką miał nieco utrudnione zadanie w rywalizacji z dzieciakami, które tłumnie zgromadziły się przy stole, przy którym stał gość specjalny zawodów. Nie zabrakło także losowania koszulek z autografami zawodników. W ręce Patryka Ślifirskiego trafiła reprezentacyjna koszulka mistrza Polski Daniela Góraka.
Najbliższy turniej rozegrany zostanie już w 2018 roku – w sobotę 6 stycznia, a organizatorzy zapowiadają dużo emocji przy stołach oraz spotkanie z wicemistrzem Polski Markiem Badowskim – wychowankiem UKS Return Piaseczno.