wydanie pruszkowsko-grodziskie (nr 652), 2016-12-23
Pomogła, ale w opróżnieniu portfela
ŻABIA WOLA Kiedy na miejscu zdarzenia już miała pojawić się policja, 65-letnia oszustka oddała synowi poszkodowanego skradzione prawie 6 tys. zł. Odpowiedzialności jednak nie uniknie
Licząca 65 lat Helena K. oszukała o 20 lat starszego od siebie mieszkańca Piotrkowic. Kobieta weszła na teren jego posesji i podając się za pracownicę Ośrodka Pomocy Społecznej, obiecywała staruszkowi pomoc w uzyskaniu zasiłku. – Na jej prośbę mężczyzna przekazał portfel z pieniędzmi, w celu przeliczenia jego zawartości – relacjonuje asp. szt. Katarzyna Zych, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Grodzisku Mazowieckim.
Całą sytuację jednak przypadkiem zauważył syn seniora, zorientował się z kim ma do czynienia i nie pozwolił kobiecie wyjść za bramę ze zrabowanymi blisko 6 tysiącami złotych. Kiedy młodszy z mężczyzn wezwał na miejsce policję, oszustka pospiesznie oddała skradzione pieniądze w nadziei, że będzie mogła odejść.
Funkcjonariusze zatrzymali agresywną 65-latkę, która zaprzeczała całemu zajściu, mimo że w torebce nadal miała portfel pokrzywdzonego. Kobieta usłyszała zarzut kradzieży zagrożony karą do 5 lat pozbawienia wolności.
Policjanci ostrzegają, by nie ufać obcym osobom, szczególnie tym, które oferują pomoc finansową lub inne niezapowiedziane usługi. A już pod żadnym pozorem nie wolno przekazywać im pieniędzy i dokumentów.
PC